Według najnowszych badań przeprowadzonych przez InfoJobs.it 60% Włochów porusza się własnym samochodem. Jednocześnie 44% respondentów pracuje mniej niż pół godziny spacerem od domu
Ryzyko utknięcia w korkach, wdychania spalin i marnowania czasu z innymi kierowcami przeraża Włochów znacznie mniej niż prawdopodobieństwo pozostawienia ich bez samochodu. Ten rodzaj transportu jest niekwestionowanym liderem w wyborze środka transportu przez mieszkańców Włoch. 60% interwencjonistów twierdzi, że aby dostać się do miejsca pracy, korzysta z własnego samochodu. Tylko jeden na dziesięciu Włochów (dokładniej 10,7%) korzysta z transportu publicznego w drodze do pracy. Eksperci InfoJobs.it doszli do takich wyników w swoich badaniach, którzy stwierdzili również, że ponad 88% Włochów nie podziela nikomu ścieżki pracy domowej, podczas gdy 5,6% ludzi podróżuje z kolegami.
„Badanie zostało przeprowadzone na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród 400 pracowników wybranych przez personel z bazy społeczności. Geograficznie interwenci byli rozmieszczeni na całym terytorium kraju: od dużych obszarów metropolitalnych z regularnym transportem publicznym po małe wioski, w których cały transport jest wyłącznie prywatny” - wyjaśniają pracownicy InfoJobs.it . Można by zdecydować, że wybór odpowiedniego środka transportu między domem a pracą nie zależy od preferencji pracownika, ale od odległości, ale prawie 44% respondentów pracuje mniej niż pół godziny od domu (37,5% na godzinę, 1,6% więcej )
Podczas gdy niewielka część szczęśliwych idzie do pracy pieszo (3,3%), interwenci, którzy wybierają rower lub pociąg, wyglądają między innymi jak czarne owce: tylko 1,5% pracowników wybiera rower jako środek transportu, a 5,6 jeździ pociągiem % tych, którzy korzystają z transportu publicznego.
„Biorąc pod uwagę, że dość duża część ankietowanych osób mieszka w prowincjach i codziennie pracuje w mieście, jazda pociągiem nie jest dla nich zbyt wygodna, a jazda motocyklem jest również trudna i niebezpieczna, szczególnie w deszczu”.
„Oczywiście rower nie jest i nie może być rozwiązaniem problemu chronicznych braków transportu publicznego we Włoszech” - powiedział ThinkBike, stowarzyszenie promujące jazdę na rowerze w tym kraju.
Mogą jednak pomóc „wspólne formy podróży”: pociąg w połączeniu z wypożyczalnią rowerów lub pociąg plus wynajem samochodu. W końcu poważna konkurencja między tymi dwoma środkami transportu nigdy nie nadejdzie: nie dojdzie do wojny samochodów z rowerami. Nikt nie jest w 100% rowerzystą ani w 100% kierowcą. Dlatego zanim pójdziemy gdzieś, musimy zadać sobie pytanie: jak wygodniej jest mi dotrzeć tam, gdzie muszę się udać?