W najbliższej przyszłości pojawią się specjalne maszyny we Włoszech, które będą odbierać i dostarczać paczki pocztowe, raporty pocztowe i raporty o paczkach.
Australijska firma TZ dostarczy krajowi słonecznemu takie urządzenia już w 2014 roku. TZ ogłosiło dzisiaj, że jej partner, włoska firma FBA Italy Automation and Logistics, wygrała przetarg na zakup takich urządzeń. Pilotażowy projekt wprowadzenia takich maszyn do Włoch rozpoczął się już w Mediolanie. W niektórych urzędach pocztowych zainstalowano tam pięć podobnych urządzeń. Jeśli mieszkańcy światowej stolicy mody docenią tę innowację, urządzenia TZ zostaną wkrótce wprowadzone w innych częściach kraju.
Urządzenie, zwane Automated Parcel Terminal, to specjalna maszyna, która składa się z czterech tuzinów komórek zdolnych do dostarczania paczek o wadze do 30 kg. Terminal działa przez całą dobę i siedem dni w tygodniu. To trochę przypomina zwykły bankomat. Australijska firma produkująca dozowniki paczek współpracuje już z pocztą niemiecką i francuską. Podobne terminale zostały zainstalowane w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Zautomatyzowany terminal paczkowy jest przeznaczony przede wszystkim dla tych, którzy lubią robić zakupy przez Internet.
Aby wysłać paczkę, wystarczy uzyskać specjalny kod, który później należy dołączyć do urządzenia. Odbiorca przesyłki otrzyma z kolei wiadomość SMS z kodem cyfrowym, którą należy wprowadzić do urządzenia, aby otrzymać przesyłkę.
TZ twierdzi, że umowa z włoskim partnerem to nowy skok na europejskim rynku automatycznych terminali pocztowych. Tak więc dziś wiele krajów UE kupuje podobne urządzenia od innych dostawców, takich jak na przykład w Rosji, automaty z Logibox, PickPoint, QIWI Post i EMS Russian Post są szeroko stosowane, które oferują dokładnie takie same usługi jak urządzenia TZ. Jednak terminale powyższych firm mają wiele wad.
Specjaliści pomocy technicznej regularnie spotykają się ze skargami dotyczącymi wydawania paczek innych osób.
Na przykład jedna kobieta zwróciła się do jednego z urzędów pocztowych w Rosji, twierdząc, że jeden z automatycznych terminali firmy Eesti Post wydał jej paczkę innej osobie. Kobieta wyjaśniła, że kilka dni temu zamówiła zestaw kosmetyków w jednym ze sklepów internetowych i wkrótce otrzymała powiadomienie, że jej zamówienie jest w jednym z automatycznych terminali pocztowych. Następnego dnia skontaktował się z nią nieznany mężczyzna i powiedział, że jej paczka jest w jego posiadaniu: znalazł ją w skrzynce pocztowej. Kobieta odebrała zamówienie od nieznajomego, ale zwróciła się do personelu pocztowego o wyjaśnienie, które z kolei zignorowało skargę zamiast zrekompensować kwotę nieudanej dostawy.
Później kobiecie udało się skontaktować z producentem automatycznych terminali pocztowych, który przeprosił za niedogodności.
Eesti Post wyjaśnił, że nieporozumienie wynikało z czynnika ludzkiego - kurier odpowiedzialny za dostarczenie paczek do automatów błędnie umieścił dwie paczki w jednym pudełku.
Producent przyznał również, że takie historie nie są rzadkie w działalności Eesti Post: firma czasami po prostu nie jest w stanie poradzić sobie z ogromnymi nakładami pracy.
Nie można jednak nie docenić zalet korzystania ze zautomatyzowanych terminali pocztowych. Po pierwsze, kolejki na poczcie można teraz zapomnieć na zawsze, po drugie, teraz nie trzeba czekać na przybycie kuriera, a po trzecie, teraz można odebrać paczkę o dowolnej porze i każdego dnia tygodnia. Jednak wciąż nie wiadomo, jak Włosi będą postrzegać nowość. TZ i jego włoski partner mogą tylko czekać i mieć nadzieję.