Niemcy

Starożytne tradycje żyją we współczesnych Niemczech

Gościnność niemieckich gospodarzy (GASTHAUS) od dawna jest domowym słowem, a jej tradycje są zakorzenione w długiej przeszłości. Duch starożytności panuje w tawernach w Niemczech, karczmach, przydrożnych hotelach i restauracjach.

Gościnność niemieckich gospodarzy (GASTHAUS) od dawna jest domowym słowem, a jej tradycje są zakorzenione w długiej przeszłości. Duch starożytności panuje w tawernach w Niemczech, karczmach, przydrożnych hotelach i restauracjach. Stare wnętrza witają drodzy goście, oferowane są tradycyjne dania kuchni narodowej. Właściciel zakładu z przyjemnością wypije z gościem kubek zimnego piwa i rozpocznie z nim serdeczną rozmowę. Takie ciepłe powitanie daje turystom możliwość docenienia narodowej gościnności i zanurzenia się w atmosferze tajemniczego średniowiecza.

Każde niemieckie miasto może poszczycić się swoim słynnym „najstarszym zajazdem”. Dla Berlin restauracja stała się taką instytucją „W ostateczności” (Zur Letzten Instanz). Historia karczmy w Mitte, otwartej w pobliżu sądu, sięga początków XVI wieku. Bliskość siedziby prawa znalazła odzwierciedlenie w nazwie obiektu rozrywkowego. Żartujący „legalny” smak jest w nazwach lokalnych potraw. Gość otrzyma przesłuchanie, zeznanie świadka; uroczyście postawiono przed nim „śniadanie adwokata”.

Widzowie radzieccy mieli okazję zobaczyć tę restaurację w filmie „Siedemnaście momentów wiosny”. Odbyła się tutaj wspólna kolacja Stirlitza i pastora Schlaga - prawda jest taka, że ​​kinowa wersja tawerny nazywała się restauracja Gruby Gottlieb. Beethoven, Gorky, a nawet Napoleon odwiedzili tawernę.

Jeśli weźmiemy pod uwagę najstarsze niemieckie tawerny w całym kraju, wówczas kilka z tych instytucji może ubiegać się o pozycję lidera w konkursie. Miasto Miltenberg z populacją 10 000 mieszkańców, położoną w Bawarii, przedstawia turystom swój „pretendent” - karczmę „Olbrzym” (Zum Riesen). Wspomniano o tym w kronikach z 1158 r. Jego mury odwiedził wielu celebrytów z przeszłości: odwiedził go reformator Martin Luther i kompozytor Richard Strauss; legendarny Elvis Presley i sam prezydent Theodore Hoyce. Nawet cesarz Fryderyk Barbarossa odwiedził Giganta. Cztery lata temu instytucja była prawie zamknięta, na szczęście był najemca, który go wspierał i kontynuował jego chwalebne tradycje. Otwarta tutaj w 2008 roku restauracja piwna jest uważana za niezrównaną we Frankonii. „The Giant” serwuje zupę piwną, wątróbkę wołową z kiszoną kapustą i słynny niemiecki strudel jabłkowy z lodami i różnymi sosami.

Na górze Schönberg w centrum miasta Czarny Las (Schwarzwald) jest podwórko dla gości Lew (Gasthaus „Zum Löwen”). Ten starożytny budynek z muru pruskiego jest chroniony jako zabytek architektury - w końcu pierwsze dowody jego istnienia pochodzą z 1231 roku. Pracuje tutaj słynny szef kuchni z Włoch, Romeo Minervini. Od dawna mieszka w Niemczech i posiada wszystkie subtelności kuchni szwabskiej. „Lion” serwuje pyszne żeberka wieprzowe, „multashen” - niemieckie pierogi, różnorodne dania rybne, dania wegetariańskie i domowy chleb. Istnieją sezonowe lokalne specjały i tradycyjne potrawy wielkanocne. Stali goście instytucji: wczasowicze z Seelbach - lokalnego kurortu; rowerzyści.

I w Monachium najsłynniejsza tawerna nazywa się Hofbräuhaus. Jest tego kilka przyczyn. Hofbräuhaus został otwarty w 1589 roku - jest to najstarsza miejska restauracja. Jego wnętrze było doskonale zachowane; kelnerzy restauracji są ubrani w tradycyjne stroje. Ta instytucja lubiła także odwiedzać celebrytów. Byli Wolfgang Mozart i księżniczka Sisi (Elżbieta Bawarska); Władimir Iljicz Lenin i jego żona - Nadieżda Konstantinowna - również docenili lokalną kuchnię. To tutaj możesz spróbować doskonałego bawarskiego piwa i prawdziwych bawarskich przekąsek: serów, kiełbasek i precli. Podczas Oktoberfest tawerna gromadzi wielu turystów.

Prawdziwy szampan produkowany jest w prowincji Szampanii. Szynka parmeńska jest wytwarzana w Parmie; Musztarda Dijon zostaje wydana w Dijon. Cóż, kiełbasy norymberskie od 1419 roku są wytwarzane wyłącznie w Norymberga - To prawo jest chronione patentem. W tawernie możesz spróbować światowej sławy kiełbas norymberskich „U złotej gwiazdy” (Zum Gulden Stern). Restauracja specjalizuje się w tych produktach gastronomicznych. Turyści zamawiają od 6 do 12 kiełbas podawanych z kapustą, chrzanem i tradycyjną sałatką ziemniaczaną.

Ci, którzy pasjonują się przysmakami myśliwskimi - potrawami z dziczyzny, kiełbasami z dzika - muszą odwiedzić karczmę Czarny Orzeł (Schwarzer Adler). Miasto Bad Kissingen (Bawaria) słynie w całych Niemczech z rekordu - najdłuższej kiełbasy na świecie, wykonanej przez Bernharda Ossnera - szefa kuchni i właściciela zakładu. 30 m jelit i 1700 kg mięsa wydano na stworzenie „rekordu” gastronomicznego. Odkryty taras Black Eagle zaprasza do siedzenia za szklanką doskonałego bawarskiego piwa. Tutaj możesz odpocząć wieczorem i we Piwnica Rycerskagdzie prawdziwie odtworzona jest średniowieczna atmosfera. Nad nimi wiszą ponure kamienne sklepienia, na stołach stoją ceramiki, a światło świec oświetla zaciemniony pokój w piwnicy.

Jeden z najbardziej szokujących lokali w Niemczech - tawerna „Bollesje”. Znajduje się w mieście Rudesheim am Rhein, w byłym więzieniu - i zasady tutaj są odpowiednie. Nawet przy wejściu goście pobiorą odciski palców. Następnie będą kontynuowane niespodzianki: sesja zdjęciowa „więzienia” ze znakiem w dłoniach, goście zostaną zaproszeni do noszenia szat więziennych, odczytania praw. Kolacja odbędzie się w ponurych „celach” - we wnętrzu jak najbliżej więzienia, ogrodzonego prawdziwymi kratami. Masywne dębowe stoły będą służyć menu więźniów. Nazwy dań obiadowych są wymowne: „Balanda”, „Loop”, „Suicide Dinner”. „Więźniowie” nie muszą płacić za wino - tutaj serwują je tak, jak chcą i całkowicie za darmo. Pod koniec posiłku czeka kolejna niespodzianka - w końcu otrzymają wyrok uniewinniający, a nawet certyfikat zwolnienia.

Dawno, dawno temu istniało więzienie. Sądząc z zapisów historycznych, zasady w nim panujące były bardzo liberalne. Więźniowie otrzymywali najnowsze wiadomości od swoich strażników, personel sztabu monitorował jakość żywności dla więźniów. I rzeczywiście, w tym zakładzie poprawczym mieli piwnice z piwem i winem!

Jak zaoszczędzić na hotelach?

Wszystko jest bardzo proste - spójrz nie tylko na rezerwację. Wolę wyszukiwarkę RoomGuru. Jednocześnie szuka rabatów na rezerwacji i na 70 innych stronach z rezerwacjami.

Hotele ze zniżkami tutaj

Popularne Wiadomości

Kategoria Niemcy, Następny Artykuł

Włoski chłopak: 5 za i 5 przeciw
Ciekawe o Włoszech

Włoski chłopak: 5 za i 5 przeciw

Ogromna liczba domowych piękności, które odpoczywają w słonecznych i romantycznych Włoszech, pielęgnuje nadzieję na spotkanie z lokalnym przystojnym mężczyzną, a następnie poślubienie go całkowicie. Ale czy pięknym Włochom nie można się oprzeć? Czy powinienem czekać na Dolce Vita podczas spotkania z dusznym macho? Oto pięć powodów, by powiedzieć „tak” Włochowi, i pięć powodów, by zapomnieć o tym pomyśle i znaleźć skromnego rosyjskiego dobrego człowieka.
Czytaj Więcej
Jak się dowiedzieć, że stałeś się prawdziwym Włochem
Ciekawe o Włoszech

Jak się dowiedzieć, że stałeś się prawdziwym Włochem

Jeśli mieszkasz daleko od swojego ojczystego kraju, prędzej czy później zaczniesz zauważać nowe nawyki właściwe dla lokalnej populacji. A jakie znaki wskazują, że stopniowo stajesz się prawdziwym rezydentem Włoch? Komunikujesz się z lokalnym barmanem na temat „ciebie”, a on przede wszystkim ci służy. W drodze do zostania prawdziwym Włochem zapoznałeś się z kulturą kawy, a także przedstawiłeś się w pobliskim barze.
Czytaj Więcej
Dlaczego Włosi nienawidzą lata
Ciekawe o Włoszech

Dlaczego Włosi nienawidzą lata

Pomimo tego, że Włochy słyną z gorącego słońca, jego mieszkańcy często bardzo negatywnie podchodzą do lata. Problemem jest nie tylko rosnący napływ turystów i nieznośny upał, ale także ogromna liczba komarów, brak miejsc na plażach, na których Włosi ryzykują niezauważenie na tle bardziej wysportowanych gości.
Czytaj Więcej