Pomimo tego, że Włochy słyną z gorącego słońca, jego mieszkańcy często bardzo negatywnie podchodzą do lata. Problemem jest nie tylko rosnący napływ turystów i nieznośny upał, ale także ogromna liczba komarów, brak miejsc na plażach, na których Włosi ryzykują niezauważenie na tle bardziej wysportowanych gości. Dowiedzieliśmy się kilku kluczowych powodów, dla których mieszkańcy Włoch nie faworyzują zbytnio w najgorętszych porach roku.
1. Wysokie temperatury
Wydaje się, że Włosi boją się zimna - kiedy kolumna rtęciowa termometru spadnie do 10 stopni poniżej zera, przedstawiciele gorącego kraju mogą wpaść w prawdziwą panikę. Co zaskakujące, nie przynoszą więcej radości i wysokich temperatur, które w niektórych regionach mogą przekraczać 40 stopni Celsjusza.
2. Na plażach nie ma miejsc
Podobnie jak przedstawiciele innych krajów, Włosi idą nad morze w okresie wakacyjnym, którego wybrzeże i plaże są już zajęte przez turystów. Dlatego z roku na rok mieszkańcy Włoch wyrażają niezadowolenie z braku miejsc na plażach w kraju.
3. Turyści z najlepszą opalenizną
Na świecie nie ma wielu narodów, których przedstawiciele zwracają większą uwagę na swój wygląd niż Włosi. Smukli mieszkańcy Włoch spędzają całą zimę na siłowni, a wraz z pierwszymi promieniami letniego słońca pędzą na lokalne plaże, starając się jak najlepiej uzyskać wspaniałą opaleniznę. Dlatego wielu Włochów, przybywszy nad brzeg morza i spotykając tam świetnie wyglądających turystów, zaczyna ich nienawidzić, a wraz z nimi lato.
4. Półnagie turyści na ulicach
Wiele osób uważa, że chodzenie po włoskich ulicach w strojach plażowych jest normą, ale sami mieszkańcy kraju uważają ten styl ubierania za niedopuszczalny. Są gotowi znosić ten styl odzieży tylko na plażach, ale nie w centrum miasta. Pomimo czasami przytłaczających temperatur Włosi zawsze starają się wyglądać „w pełnym stroju”, nawet jeśli strumienie potu powoli spływają im po plecach.
5. Brak klimatyzacji
W kraju, w którym rekordy wysokiej temperatury regularnie się zmieniają, we Włoszech wyraźnie brakuje klimatyzatorów. Podróż z punktu A do punktu w rzymskim metrze może wydawać się drogą do piekła. Co więcej, nie spodziewaj się, że znajdziesz fanów w starych budynkach: Włosi łatwo odmawiają, obawiając się zniszczenia.
6. Komary
Kraj, który nigdy nie mógł się pochwalić brakiem irytujących komarów, został zaatakowany w latach 90. Dlatego do dziś Włosi z przerażeniem czekają na nadejście lata, które oprócz upału nieuchronnie przyniosą całe roje owadów.
7. Gnijące śmieci
Góry śmieci na ulicach Włoch - problem, z którym władze kraju próbują sobie poradzić od kilku lat. Staje się to szczególnie istotne w miesiącach letnich, kiedy pod palącym słońcem resztki produktów w workach na śmieci zaczynają wydzielać straszny smród. Przede wszystkim „dostaje” mieszkańców Neapolu i Rzymu, gdzie kwestia wywozu śmieci nie była długo rozwiązana.
8. Brak miejsc w kawiarni na werandach
Włosi, podobnie jak wielu turystów przybywających do kraju wina i słońca, podczas sjesty, gdy bezwzględne słońce jest w zenicie, starają się znaleźć miejsce, w którym mogliby się ochłodzić, pijąc wino lub jedząc porcję gelato. Jednak napływ odwiedzających jest pierwszym powodem, dla którego mieszkańcy Włoch nie mogą usiąść przy stole w cieniu. Aby to zrobić, muszą stać w długiej linii i, jak wszyscy wiedzą, przedstawiciele tego narodu nie różnią się wytrzymałością i cierpliwością. Jednocześnie wszyscy powinni wziąć pod uwagę ustęp 5 z naszej listy: najprawdopodobniej w kawiarni nie będzie klimatyzacji.
9. Mokre włosy
Być może jednym z najpopularniejszych powodów, dla których Włosi nienawidzą lata, są włosy, które są stale mokre z powodu upału. Motocykliści, których jest wielu we Włoszech, szczególnie boleśnie zdejmują hełmy. Rozpieszczona stylizacja może zepsuć nastrój każdego, czy warto powiedzieć, jaki to cios dla temperamentnych Włochów?
10. Głośni sąsiedzi
W miesiącach letnich Włosi stają się szczególnie uważni, zwłaszcza gdy upał sprawia, że wszyscy otwierają okna pokoi. W takich przypadkach sąsiedzi za ścianą zbyt głośno rozmawiają przez telefon irytują bardziej niż zwykle. Do tego wszystkiego dochodzi hałas samochodów, a także śmieszne firmy spacerujące po ulicach. A po tym wszystkim Włosi zakochują się w lecie ?!