Fiolka z krwią papieża Jana Pawła II (Papa Giovanni Paolo II), która została skradziona w zeszłym tygodniu ze świątyni, w której był przechowywany, została odkryta wczoraj przez włoskich carabinieri.
Unikalny relikt został znaleziony w garażu należącym do lokalnego narkomana. To on i jego dwaj wspólnicy ukradli relikwiarz z kościoła św. Piotra w mieście Aquila kilka dni temu Metalową część i krucyfiks ze skradzionego przedmiotu znaleziono w centrum rehabilitacji dla narkomanów, donosi Rai News.
Kilka dni po zaginięciu karabinierzy udali się na trop rzekomych przestępców: trzech młodych ludzi, którzy zostali leczeni w powyższej klinice.
Złodzieje przyznali później, że ukradli relikt w celu sprzedaży, ale nie mieli pojęcia, co wpadło w ich ręce.
Narkomani powiedzieli policji, że wyrzucili niewielki kawałek krwi nasiąkniętego papieża ubrania, które nosił, kiedy został zamordowany w 1981 roku.
Ministrowie Kościoła Świętego Piotra donieśli o zniknięciu cennej relikwii wkrótce po rażącym rabunku. W poszukiwania i schwytanie przestępców zaangażowanych było około pięćdziesięciu policjantów, w tym specjalnie przeszkolone psy. Jednak Carabinieri nie mogli nawet myśleć, że zwykli narkomani byliby złodziejami. Według śledczych początkowo wierzyli, że kradzież fiolki z krwią zmarłego papieża została wykonana na zamówienie, ponieważ skrzynia z jałmużną pozostała nietknięta. Zakładali również, że sataniści mogą ukraść relikt, aby wykonać specjalny rytuał.
Rektor Kościoła Świętego Piotra, Giovanni D'Ercolle, który jest także asystentem biskupa Akwili, powiedział dziennikarzom, że cenne naczynie z krwią Papieża i relikwiarza zostało już połączone i wróciło na swoje miejsce. Zapewnił także dziennikarzy, że jest pewien: późny papież już wybaczył swoim przestępcom.
To nie przypadek, że krew Jana i fragment jego szaty są przechowywane w tym kościele: Papież uwielbiał jeździć na nartach w pobliżu Akwili, a raz schronił się przed burzą w kościele św. Piotra.
Konstrukcja Jana Pawła II w obliczu świętych
W połowie wiosny, a mianowicie 26 kwietnia 2014 r., Obecny szef Kościoła katolickiego, papież Franciszek, odbędzie specjalną uroczystą ceremonię wyniesienia Jana Pawła II na twarz świętych. Watykańska służba prasowa powiedziała, że na tym wydarzeniu będzie obecnych około pół miliona pielgrzymów, którzy przybędą z różnych stron świata.
Jan Paweł, który został pierwszym papieżem nie-włoskiego pochodzenia, był głównym duchownym Kościoła rzymskokatolickiego od 1978 r. Aż do swojej śmierci w 2005 r.
Proces beatyfikacyjny (zaliczanie do błogosławionych) rozpoczął się miesiąc po pogrzebie papieża. Decyzję o uznaniu go za świętego podjął trzy lata temu obecny papież Benedykt, który wydał dekret, że 264 z rzędu papież stworzył prawdziwy cud - uzdrowił kobietę z choroby Parkinsona.