Wesoła i urocza zakonnica została laureatką włoskiego odpowiednika wokalnego show „The Voice”, demonstrując zapalający taniec i genialne wykonanie popowych przebojów.
W finale zakonnica rywalizowała z długowłosym raperem Giacomo Voli, którego pokonała ze znaczną przewagą (62% głosów w porównaniu do 38%). Jak zawsze, ubrana w długie ubrania i krzyż na piersi, siostra Christina podziękowała Bogu za jej zwycięstwo w programie „Głos Włoch” i ku ogólnemu zaskoczeniu sędziów i widzów konkursu odmówiła modlitwę „Ojcze nasz”. „Chcę, żeby Jezus Chrystus tu był!” - wykrzyknęła 25-letnia zakonnica po ogłoszeniu wyników głosowania widzów. „Mój udział nie zależał ode mnie, ale od sił wyższych!” Kontynuowała Christina.
Zakonnica, pochodząca z Sycylii, która obecnie mieszka ze swoim zamówieniem w Mediolanie, otrzymała kontrakt na nagranie albumu w Universal Music jako nagrodę za pierwsze miejsce w programie wokalnym, pomimo faktu, że Christina wcześniej oświadczyła, że nie zamierza kontynuować kariery w showbiznesie. „Nie jestem tutaj, aby rozpocząć karierę, jestem tutaj, ponieważ chcę przekazać przesłanie” - powiedziała 25-letnia gwiazda, nawiązując do papieża Franciszka, wzywającego kościół do bycia bliżej ludzi.
„Mam prezent i daję go tobie. Jezus obdarzył mnie tym. Nie miałby wiele na myśli, gdybym go nie podzielił ”.
Siostra Christina, która wcześniej była uważana za buntowniczkę i grała w grupie, twierdzi, że po występie powróci do swoich zwykłych czynności w kościele. „Wrócę do swoich nawyków: będę się modlić, wstawać wcześnie, uczestniczyć w nabożeństwie. Muszę to zrobić, aby pewnego dnia zacząć coś nowego. ”Jeszcze zanim zakonnica dowiedziała się, że wygrała konkurs, powiedziała, że śpiewanie jej jest„ jednym ze sposobów, aby zwrócić się do Pana i dotknąć ludzi serca ”. „Stoję na ziemi, ale moje oczy utkwione są w niebie. „Moim celem jest wybielanie ludzi, że kościół istnieje wszędzie, może być z każdym”.
Siostra Kristina stała się gwiazdą kilka miesięcy temu po wspaniałym wykonaniu światowych hitów, w tym piosenki Alishy Keyes „No One”, z którą zdobyła uznanie sędziów na castingu, oraz kompozycji z filmu „Dirty Dancing”. Zakonnica zaśpiewała również duet z Kylie Minogue i Ricky Martin na żywo.
Energiczny występ Christiny w rundzie kwalifikacyjnej dosłownie „eksplodował” na YouTube: obejrzano ją ponad 50 milionów razy w rekordowym czasie. Mimo swojej popularności zakonnica twierdzi, że pozostaje „skromną sługą”, a sukcesy w telewizji przypisuje jej „pragnieniu życia i miłości”, a także przesłaniu „piękna i czysta”.
W jednym z niewielu wywiadów Christina powiedziała, że nie mogła nawet pomyśleć o takim sukcesie, kiedy poszła na casting kwalifikacyjny. „Absolutnie nie. Zakładałem, że mój występ w The Voice wzbudzi pewne zainteresowanie, ale nie spodziewałem się, że uzyska rezonans tej wielkości. Często otrzymuję wiadomości, w których dziękuję wielu ludziom, którzy w taki czy inny sposób są związani z kościołem. ”Zwycięzca zauważył również, że słowo„ popularność ”oznacza dla niej możliwość wejścia w serca ludzi.