Przedstawiciele władz argentyńskich przybyli do Watykanu, aby pobrać odciski palców od papieża. Od 2011 r., Zgodnie z prawem Argentyny, zdjęcia na dokumentach powinny być wykonywane z odkrytymi głowami, jednak wyjątki przewidziano „ze względów religijnych”. Zdjęcia nowych dokumentów krążyły już w Internecie.
Nazwisko: Bergoglio (Bergoglio), imię: Jorge Mario (Bergoglio). Papież Franciszek otrzymał nowy paszport. Ambasador Argentyny Juan Pablo Cafiero odwiedził Papieża w swoim mieszkaniu w Ogrodach Watykańskich, zabierając ze sobą laptopa, aby pobrać odciski palców i zrobić zdjęcie głowy Kościoła katolickiego. Nowy paszport i dowód tożsamości nadal pachną atramentem drukarskim, zawierają zdjęcia i indywidualne dane Papieża, jak każdy inny obywatel Argentyny. Dokumenty sprzed kilku dni zostały wykonane przez władze Buenos Aires na wniosek samego Papieża.
„Papież Franciszek chce podróżować po świecie jak zwykły Argentyńczyk. Dlatego poprosił o nowy paszport i dowód osobisty” - powiedział dziennikarzom minister spraw wewnętrznych Buenos Aires Florencio Randazzo. „Ten akt w stosunku do naszego kraju napełnia nas dumą” - dodał i podkreślił, że były arcybiskup nie prosił o żadne uproszczenia w procedurze papierkowej.
Rząd rozpowszechnił zdjęcia dokumentów, które chętnie czytają między innymi imię, nazwisko i datę ważności, 14 lutego 2029 r. - dane te znajdują się obok zdjęcia Bergoglio w szatach papieża. Interesujące jest to, że zgodnie z argentyńskim prawem od 2011 r. Zdjęcia na dokumentach należy wykonywać z odkrytymi głowami. Jednak prawo zastrzega, że wyjątki są możliwe „z powodów religijnych”.
Wiadomości ze zdjęciami natychmiast zajęły pierwsze pozycje w portalach internetowych z wiadomościami i na Twitterze. Przede wszystkim artykuły dotyczą miłości Papieża do Buenos Aires i jego słów, że jest to „jego miejsce”. Zapytany przez dziennikarzy, co czuje dla Argentyny podczas pobytu za granicą, Bergoglio bez wahania odpowiedział: „Nostalgia”.