Ferrari, włoski producent luksusowych samochodów sportowych oraz znana kalifornijska firma Apple ogłosiły dziś, że zamierzają ściśle współpracować w przyszłości i stworzyć samochód wyposażony w najnowocześniejszą technologię.
Wiadomość ta pochodzi z Genewy, gdzie odbywa się wystawa motoryzacyjna. To tam Ferrari zaprezentowało swoje nowe dzieło: oszałamiający LaFerrari, w którym dziennikarze zauważyli iPada Mini wbudowanego w Apple.
Przedstawiciele amerykańskiej firmy już powiedzieli, że ich współpraca z włoskim partnerem musi być po prostu owocna.
„Po zmianie sposobu komunikacji musimy zmienić sposób prowadzenia samochodu”.
Dyrektor generalny Ferrari, Luca Cordero di Montezemolo, w ostatnim wywiadzie, wcześniej ujawnił przyszłe plany producentów urządzeń i maszyn. „Prowadzimy ścisłe negocjacje w sprawie nowych narzędzi i sposobów wprowadzenia rozrywki bezpośrednio do samego samochodu. Pomimo faktu, że di Montezemolo odmówił dodania czegoś do powyższego, zapewnił, że w najbliższej przyszłości szczegóły współpracy między Apple i Ferrari zostaną poznane.
Włoski producent nie ukrywa swoich zamiarów zintegrowania iPada z tyłu przednich siedzeń w modelach czteromiejscowych, aby pasażerowie nie nudzili się podczas podróży, korzystając ze wszystkich usług, usług i innych funkcji gadżetu. Ponadto Ferrari planuje również wyposażyć swoje samochody sportowe w nowy system Eyes Free (podobny do Siri), który pozwoli kierowcy sterować systemem pokładowym samochodu tylko za pomocą głosu.
Po raz pierwszy rozmawiano o możliwej współpracy amerykańskiego kopania z Ferrari w zeszłym roku, kiedy di Montezemolo spotkał się z dyrektorem Apple Timem Cookiem. Kilka miesięcy później, po dialogu między przedstawicielami dwóch liderów, wiceprezes Apple ds. Oprogramowania wszedł do rady dyrektorów włoskiego producenta maszyn. Warto zauważyć, że nowy pracownik firmy wielokrotnie twierdził, że jest gorącym fanem luksusowych samochodów sportowych Ferrari, dlatego najwyraźniej postanowił pracować ze szczególną gorliwością. Nawiasem mówiąc, były wiceprezes ds. Oprogramowania był ściśle zaangażowany w usługę Siri, która ma zostać zintegrowana z nowymi modelami Ferrari.
Decyzja włoskiego producenta samochodów została podjęta w pewnym stopniu ze względu na podobieństwo strategii korporacyjnych firm, ich styl zarządzania i zaangażowanie w perfekcyjny design. Po spotkaniu z Cookiem Montezemolo zauważył, że rozmowa z odbiorcą Jobsa sprawiała mu wiele przyjemności:
„Byłem mile zaskoczony życzliwością i otwartością Tima. Tworzymy samochody, a ich firmą są komputery. Jednak Apple i Ferrari dzielą tę samą pasję, miłość do swoich produktów, a także dbałość o najnowszą technologię i design. ”
Przez lata producent technologii z Cupertino starał się rozszerzyć swój wpływ, wprowadzając produkty do samochodów. Jednak do tej pory Apple nie stworzył gadżetu, który mógłby być używany tylko przez długi czas. Takie pomysły i nastroje w firmie pojawiły się dzięki twórcy, Steveowi Jobsowi, który, jak się ostatnio okazało, marzył o stworzeniu rachunku Apple.